jakubowski jakubowski
492
BLOG

Dawid Jakubowski - Rozwój kapitalizmu [tekst pisany w 2003 r

jakubowski jakubowski Polityka Obserwuj notkę 2

Dawid Jakubowski - Rozwój kapitalizmu [tekst pisany w 2003 r. ]

 

Rozwój kapitalizmu oraz jego następstwa społeczne i ideowe

Julian Marchlewski

"

Polska - to ten kawał ziemi, gdzie większość ludzi mówi i myśli po polsku...

Dopóki Polska jest w posiadaniu kapitalistów wyzyskiwaczy, obcych czy swoich, dopóty nie jest wolna, nie jest niepodległa. Do nich należą wszystkie bogactwa naszego kraju. To jest ich Polska. Podzielili ją niby szmat sukna, ciągną z niej zyski i dywidendy, sprzedają jej wnętrza - węgiel, naftę, wywożą za granicę lasy, co ją pokrywają i chleb, który ona rodzi. Polska to ich dziedzictwo, ich folwark, ich dojna krowa

."

 

J.Marchlewski - Czy Polska jest naprawdę wolną i niepodległą? Przedruk nielegalnej broszury krajowej, Wydawnictwo Komunistyczne "Trybuna", Moskwa-Kijów-Smoleńsk 1920, s.4, 7. AAN 62/V-poz.46

Rozwój kapitalizmu w XIX–wiecznej Europie wiązał się ze zjawiskiem koncentracji kapitału w rękach wąskiego kręgu posiadaczy, kosztem znacznie liczniejszej klasy robotniczej. Panowanie człowieka nad człowiekiem i wyzysk proletariatu przez burżuazję wielkoprzemysłową – właścicieli fabryk, hut i kopalń – były czynnikami powodującymi opór robotników, pracujących po 12 godzin na dobę w warunkach urągających bezpieczeństwu i higienie, za to żyjących bez nadziei i możliwości zaspokojenia podstawowych potrzeb. Pracodawcy nie respektowali w stosunku do swoich podwładnych elementarnych praw człowieka, traktując robotników jak maszyny do wykonania konkretnej pracy, przy skłonności do redukowania wszystkich kosztów, które mieli prawo uważać za zbędne (np. zabezpieczenia urządzeń przemysłowych). Stosowali zasadę, że jeśli nawet robotnik umrze z głodu, przepracowania lub padnie ofiarą wypadku przy pracy, jego miejsce zajmie inny, przybywający ze wsi do miasta w poszukiwaniu pracy. Rodziny robotników mieszkały w barakach lub ruderach pozbawionych podstawowych wygód, czasem po kilka w jednym pomieszczeniu, żyły nękane głodem i warunkach urągających higienie sanitarnej. Niepewność jutra powodowała, że niekiedy ojciec wykorzystywał kilkuletniego syna do pomocy w pracy przy wkręcaniu śrubki w urządzeniu, bo tylko mała rączka mieściła się między trybami maszyny.

W tej sytuacji naturalną konsekwencją były narodziny masowego rewolucyjnego ruchu robotniczego, zjawiska o skali międzynarodowej. Biblią tego ruchu stał się „Manifest komunistyczny” napisany w okresie Wiosny Ludów (1848) przez Karola Marksa i Fryderyka Engelsa. Zwracali oni uwagę, że koncentracja kapitału w zbyt wąskim kręgu burżuazji doprowadzi do buntu wyzyskiwanych robotników -

rewolucji proletariackiej i wprowadzenia ustroju komunistycznego opartego na sprawiedliwości społecznej i równym udziale wszystkich ludzi w podziale zysków. Już w przejściowym okresie między kapitalizmem a komunizmem – porewolucyjnym socjalizmie – miało zniknąć widmo głodu i nędzy. Na całym świecie, szczególnie w ośrodkach wielkoprzemysłowych, powstawały partie podejmujące walkę o nowe, lepsze jutro. Marks i Engels doprowadzili do tego, że w 1864 r. partie te, dla zamanifestowania wzajemnej solidarności, utworzyły Międzynarodówkę socjalistyczną. Była to odpowiedź na działania światowej burżuazji, zawierającej ponad głowami robotników tajne układy.

Polskie idee rewolucyjne narodziły się na emigracji po powstaniu listopadowym wraz z działającymi w latach 1833-1846 w Anglii Gromadami Ludu Polskiego organizowanych przez Joachima Lelewela, Stanisława Worcella i Tadeusza Krępowieckiego. Ówczesna radykalna polska lewica jaką było GLP głosiła następujący program, którego elementami były:

republika ludowa (hasła socjalizmu utopijnego)

-progam społeczny – zniesienie własności prywatnej ziemi, przemysłu i handlu

-metoda walki – powstanie ludowe kierowane przez lud.

Dziesięć lat po jej rozwiązaniu powstała tajna organizacja Gromada Rewolucyjna Ludu Polskiego Londyn, która kontynuowała tradycje poprzedniczki. W latach 1872-1876 działał natomiast Związek Ludu Polskiego założony przez jedego z polskich przywódców Komuny Paryskiej, przyjaciela Marksa i Engelsa, współtwórcę Międzynarodówki Walerego Wróblewskiego.

 

Na samych ziemiach polskich jednym z najwcześniejszych reprezentantów idei komunistycznych był przywódca powstania krakowskiego, zamordowany w 1846 r.kiedy prowadził demonstrację ludową od kul policji austriackiej wybitny filozof zwany "czerwonym kasztelanicem" Edward Dembowski.

W tym samym okresie na Lubelszczyźnie działał ks. Piotr Ściegienny, prowadząc agitację rewolucyjną wśród chłopów do czasu aresztowania przez władze carskie.

 

Zarówno Dembowski jak i Ściegienny pochodzili z bogatych rodzin. Odczuwali jednak empatyczne współczucie dla krzywdy ludu.

 Podobnie było z polskim szlachcicem Jarosławem Dąbrowskim.

Pomimo szybkich awansów w carskiej armii i dobrej pozycji społecznej wrażliwość Jarosława pchnęła go do zaangażowania się całym sercem w działalność niepodległościowych i rewolucyjnych spiskowców zgrupowanych w lewicowej organizacji "Czerwoni" , domagających się min. radykalnej reformy rolnej bez odszkodowań dla posiadaczy ziemskich. Za to, że był faktycznym organizatorem powstania styczniowego, Dąbrowski został uwięziony w Cytadeli Warszawskiej i poddany naciskom psychologicznym. Nie załamał się jednak i nie wydał nikogo. W drodze na Sybir, skazany na 15 lat katorgi, zdołał uciec żandarmerii z wiezienia etapowego w Moskwie, skąd na pokładzie statku w 1865 r. przedostał się do Francji. Już w latach krajowych Dąbrowski ściśle współpracował z rosyjskimi rewolucjonistami. Dlatego kierując się hasłem "za wolność waszą i naszą" ( potem zwanym internacjonalizmem ) wziął udział w działalności Komuny Paryskiej w 1871r., awansując na  naczelnego wodza jej sił zbrojnych. Opowiadał się za marszem na siedzibę reakcyjnego rządu Thiersa, co mogło ocalić rewolucję i za przygotowaniem sił zbrojnych do obrony. Nie uzyskał niestety poparcia Rady Komuny, co przesądziło o jej krwawym stłumieniu. Sam Dąbrowski poległ na barykadzie 23 maja 1871 r.

 

W 1882 r. Ludwik Waryński utworzył Wielki Proletariat, rozbity represjami władz carskich, solidarnych z kapitalistami i chroniących własne panowanie. Działaczy rewolucyjnych skazywano na śmierć lub długoletnie więzienie i katorgę. Dopiero PPS (istniejąca od 1892 r.) pod wodzą m.in. Bolesława Limanowskiego, Ignacego Daszyńskiego i Jana Stróżeckiego oraz SDKPiL z takimi działaczami jak m.in. przez Róża Luksemburg, Julian Marchlewski i Feliks Dzierżyński, dotrwały do odzyskania przez Polskę niepodległości.


 

Wśród społecznych przyczyn bezrobocia, obecnie szacowanego (2003) w Polsce na ok. 20%, znajduje się zbyt mała ilość miejsc pracy i wejście na rynek pracy wyżu demograficznego, tzn. urodzonych w latach 1970-80. Obecnie ukończenie żadnego kierunku studiów nie zapewnia w sposób automatyczny podjęcia pracy zgodnej ze zdobytymi kwalifikacjami. Niegdyś za klucze do ścieżki błyskawicznej kariery uchodziły takie kierunki jak prawo, marketing, zarządzanie, handlowość. Jeszcze kilka lat temu początkujący studenci łudzili się, że hasło: „ukończyłem SGH” otworzy im wszystkie drzwi. Przyczyn obecnego stanu rzeczy, w którym bezrobocie dotyczy także absolwentów obleganych kierunków, należy upatrywać właśnie w ich „nadprodukcji”. Teraz już nie każdy prawnik czy ekonomista może po ukończeniu studiów liczyć na zatrudnienie.

 

Inną przyczyną jest polityka zatrudnienia stosowana przez pracodawców. Bezprecedensowe usankcjonowanie darmowej pracy przez wprowadzenie ustawy o wolontariatach, wbrew głoszonej ideologii nie jest formą walki z bezrobociem, lecz w praktyce sprzyja temu, by właściciele i szefowie zakładów pracy traktowali swych pracowników jako półdarmową siłę roboczą. Po co zatrudniać pracownika na zasadzie umowy o pracę, jeśli można w nieskończoność podpisywać z nim umowy o dzieło, a jeśli zrażony pracownik odejdzie, zastąpi go wolontariusz lub osoba, która naiwnie da się znowu przez czas jakiś wykorzystywać, łudzona nadzieją otrzymania stałego zatrudnienia. Tę samą filozofię wyznają zarówno redaktorzy gazet, jak i właściciele dużych firm czy szefowie tzw. instytucji pożytku publicznego. Wszyscy mają świadomość, że absolwenci będą pracować bez wynagrodzenia czy pisać artykuły bez honorarium tylko po to, żeby starając się o pracę mieć możliwość wpisania do CV jakiejś treści w punkcie p.t. przebieg kariery zawodowej. Uchwalenie wspomnianej ustawy stało się przyczyną w najwyższym stopniu niemoralnej sytuacji, w której za pracę można w ogóle nie płacić.

 

Jedną z podstawowych obietnic wyborczych jest zmniejszenie plagi bezrobocia. A co z elementarnym prawem pracownika do godziwych warunków pracy i płacy? Do godziwych warunków życia?

jakubowski
O mnie jakubowski

Ktoś nazwał mój blog: "Dawid Jakubowski - o komunizmie, ale nie tylko" i to byłaby najwłaściwsza definicja. Jestem rewolucyjnym demokratą, który czuje, mówi i myśli po polsku. Boli mnie to co dzieje się ze świadomością społeczną, co dzieje się z moim krajem. Jednocześnie mam poglądy internacjonalistyczne na zasadzie równości nie zaś podległości. Chcę by dla każdego czytelnika tego bloga jedno stało się wreszcie jasne. Jestem przeciwnikiem wszelkich zdegenerowanych totalitarnych organizmów państwowych i nie zamierzam bronić ani żadnej instytucji ani większości aktorów procesów dziejowych, bo gdy krew się leje,ponoszą za to winę obie strony-jednak jednostkom które powstrzymują te procesy, niezależnie od tego jak niewielu ludzi o tym wie i jak ponurą sławę niesłusznie przypisuje im większość, należy się cześć. Moim celem jest pokazywanie prawdy o człowieku-niekiedy optymistycznej, w innych przypadkach niezwykle przygnębiającej. Jestem wrażliwym człowiekiem który bez niczyich rad odkrył w sobie potrzebę działania razem z konsekwentnymi marksistami. Jestem historykiem analizującym dokładnie związki przyczynowo-skutkowe, autorem opublikowanej monografii Juliana Marchlewskiego.Wbrew temu co niektórzy myślą jestem całkowicie pozbawiony cech indoktrynera.[video:http://www.narod.tv/?vid=71660]  [video:http://video.google.pl/videoplay?docid=-4097157661877160660&ei=XN8fSbnFKaf22QKDuM39Bg&q=nazarewicz]WYWIAD Z PROF.RYSZARDEM NAZAREWICZEM WYBITNYM POLSKIM HISTORYKIEM I WETERANEM AL 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka